Hej, jest to mój pierwszy wpis. Nie liczę na wyrozumiałość. Bywam tu codziennie więc wiem czego się spodziewać.
I do sedna. Przypadkowo miałem ze sobą aparat jak byłem w warsztacie u znajomego. Znając jego unikalne podejście do mechaniki coś mnie tknęło i zacząłem nagrywać jak zaczął się przybierać do wyciągania silnika z zardzewiałej Almery, bo z budy i tak już nic nie będzie. Materiał własny.
I do sedna. Przypadkowo miałem ze sobą aparat jak byłem w warsztacie u znajomego. Znając jego unikalne podejście do mechaniki coś mnie tknęło i zacząłem nagrywać jak zaczął się przybierać do wyciągania silnika z zardzewiałej Almery, bo z budy i tak już nic nie będzie. Materiał własny.